poniedziałek, 13 czerwca 2011

Tak niedawno bliscy

Tak niedawno sobie bliscy
dwie dusze bliźniacze
Teraz całkiem obcy
pod obojętności płaszczem
Słów padło zbyt wiele
które dotkliwie raniły
Smak goryczy zostawiając
więź łączącą zniszczyły
Kiedyś byłam blisko ciebie
nazywałeś mnie aniołem
Teraz nikim już nie jestem
tylko myśli twoich cierniem
Nie dajesz mi już szczęścia
słońce twoje dla mnie zgasło
I choć pragnę twego ciepła
ty skrywasz się pod chłodu maską
Mrocznym cieniem się stałam
którego już nie dostrzegasz
Jestem dla ciebie jedynie zjawą
ze smutnego wspomnienia
Może kiedyś życia los
nasze drogi skrzyżuje
Ja rękę wyciągnę na zgodę
ty nie odrzucaj mojej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz